Witaj w akademii: Pogoń Szczecin - serial dokumentalny - wtorek, 7 listopada 18:00 i 9 późniejszych emisji Witaj w klubie: Lech Poznań - serial dokumentalny - noc pt./sob., 10 na 11 listopada 5:30 i 5 późniejszych emisji NOWE Koronawirus w woj. wielkopolskim Najnowsze dane. Sprawdź, ilu jest chorych w powiatach W woj. wielkopolskim odnotowano 304 nowe zakażenia. Zobacz aktualne dane na dzień W którym powiecie jest największa liczba zarażonych koronawirusem?... 4 sierpnia 2022, 10:43 NOWE Tour de Pologne 2022. Dzisiaj szósty, przedostatni i kluczowy etap wyścigu [GDZIE I O KTÓREJ OGLĄDAĆ?] W czwartek kolarze rywalizujący w 79. Tour de Pologne pojadą indywidualnie na czas. Wszystko wskazuje na to, że szósty, przedostatni etap będzie decydujący dla... 4 sierpnia 2022, 10:37 NOWE Utrudnienia w ruchu w woj. wielkopolskim. Gdzie są dzisiaj prowadzone roboty drogowe? Gdzie w województwie wielkopolskim należy spodziewać się dzisiaj ( utrudnień? Roboty drogowe: droga 36, DK 36 odc. Krotoszyn - Ostrów Wlkp. (133. km... 4 sierpnia 2022, 10:37 NOWE Najnowsze informacje ( GDDKiA na temat autostrad i dróg w Polsce na profilu GDDKiA pojawił się tweet: "RT @GDDKiA_ZG: Krótką prezentacją i jednocześnie zaproszeniem do odwiedzenia #IzbaPamięciDrogownictwa w... 4 sierpnia 2022, 10:30 E-recepty transgraniczne wkrótce dostępne w naszym kraju. Polska otrzymała zgodę na ich uruchomienie. Czym jest ten dokument? Polska, jako jeden z pierwszych krajów UE, decyzją Komisji Europejskiej dołączyła do grona państw, w których możliwa będzie wymiana e-recept transgranicznych.... 4 sierpnia 2022, 10:23 Co Polska Policja relacjonuje na Twitterze? Zobacz najważniejsze wydarzenia na profilu Polskiej Policji pojawił się tweet: "RT @Policja_KSP: Nieprzytomny 15-latek trafił do szpitala. Miał prawie 3 promile alkoholu w... 4 sierpnia 2022, 10:15 Lech Poznań previous match. Lech Poznań previous match was against Legia Warszawa in Ekstraklasa, the match ended in a draw (0 - 0). Lech Poznań fixtures tab is showing the last 100 football matches with statistics and win/draw/lose icons. There are also all Lech Poznań scheduled matches that they are going to play in the future. Lech Poznań przeprowadza pierwszy letni transfer. W środę, 8 czerwca na testach medycznych zjawił się ukraiński bramkarz Artur Rudko, który po ich przejściu zostanie wypożyczony na rok z Metalista Charków. 30-latek wiosną podpisał z tym klubem 4-letni kontrakt. Artur Rudko urodził się 7 maja 1992 roku w Kijowie. Ukrainiec jest wychowankiem słynnego Dynama Kijów, w swojej ojczyźnie przed 7 laty przez pół roku występował jeszcze na wypożyczeniu w Hoverli Użgorod. Prawonożny bramkarz w lidze ukraińskiej rozegrał tylko 35 meczów z czego 20 w barwach Dynama Kijów, w którym nigdy nie potrafił się przebić. Nowy golkiper Kolejorza na swoim koncie ma jeszcze 5 występów w Lidze Mistrzów 2016/2017 rywalizując w fazie grupowej z Napoli, Besiktasem Stambuł oraz z Benfiką Lizbona. Artur Rudko latem 2019 roku przeniósł się do cypryjskiego Pafos. W barwach tej drużyny przez 3 sezony rozegrał w sumie 92 mecze. 30-latek w minionych rozgrywkach na 2 frontach zanotował 30 spotkań, w których puścił 25 goli. Jego zespół w lidze cypryjskiej 2021/2022 zajął 6. miejsce, mistrzem został Apollon Limassol, którego Lech Poznań przed 2 laty rozbił w Lidze Europy aż 5:0. Artur Rudko mierzy 190 cm i waży 83 kilogramy. Pod względem piłkarskiego cv jest to jeden z najmniej ciekawych transferów do opisywania czy do analizy przeprowadzonych w ostatnich latach. Jak każdy transfer Lecha Poznań wszystko i tak wkrótce zweryfikuje boisko. Wychowanek Dynama Kijów to już siódmy Ukrainiec w historii Lecha Poznań. Przed Rudko grali u nas jego rodacy Igor Korinjec, Volodymyr Jaroschuk, Oleksiy Khoblenko, Volodymyr Kostevych, Vasyl Kravets oraz Bohdan Butko. Większość odeszło z Kolejorza z medalami na szyi, ale sprawdził się tylko ten ostatni i to jedynie przez pół roku (wiosna 2020). > Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Uwzględniono wyłącznie rozgrywki ligowe. ↑ Aktualne na: 21 listopada 2023. Filip Marchwiński (ur. 10 stycznia 2002 w Poznaniu) – polski piłkarz, występujący na pozycji pomocnika w polskim klubie Lech Poznań. Od 2023 reprezentant Polski, wcześniej jej drużyn młodzieżowych.
"Witajcie, Sebastian!" - tak twitterowy profil Feyenoordu Rotterdam powitał polskiego piłkarza. "Wspaniała nowa przygoda" - skomentował Sebastian Szymański. 22 Lipca 2022, 17:12 WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Sebastian Szymański Sebastian Szymański wraca do Legii Warszawa. Reprezentant Polski tymczasowo w stolicy Feyenoord Rotterdam wzmacnia się reprezentantem Polski, Sebastianem Szymańskim - poinformowano w piątek na stronie internetowej klubu Eredivisie. "Witajcie, Sebastian (napis w języku polskim - przyp. red.)" - czytamy na koncie twitterowym Feyenoordu. Tym samym holenderski klub oficjalnie potwierdził pozyskanie polskiego pomocnika. 23-latek przeniesie się do drużyny z Rotterdamu na zasadzie wypożyczenia z Dinamo Moskwa, w którym nie zamierzał grać z powodu inwazji zbrojnej reżimu Putina w Ukrainie (więcej TUTAJ). - Wspaniała nowa przygoda. Feyenoord to dobry klub dla młodych zawodników takich jak ja. Zespół w ubiegłym sezonie zrobił duże wrażenie w Europie, docierając do finału Ligi Konferencji. Mam nadzieję przyczynić się do dalszych sukcesów i nie mogę się doczekać debiutu na De Kuip i pokazania się kibicom - powiedział Szymański, cytowany przez w umowie wypożyczenia naszego kadrowicza zastrzegł sobie prawo transferu definitywnego po zakończeniu sezonu 2022/23. Szymański w nowej drużynie będzie grał z nr 17 na ostatnie trzy sezony spędził w Dinamie. W lipcu odmówił jednak rozpoczęcia przygotowań z moskiewską drużyną i trenował na obiektach w Warszawie. Polak miał też propozycje z Herthy Berlin i klubów z Sebastian! — Feyenoord Rotterdam (@Feyenoord) July 22, 2022 Zobacz: Sebastian Szymański szuka klubu. Jednak nie Hertha?ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 93. minuta. Wynik? 0:0. I nagle coś takiego! WP SportoweFakty Polska Piłka nożna w Holandii Piłka w Europie Holandia Piłka nożna Feyenoord Rotterdam Dinamo Moskwa Eredivisie Sebastian Szymański Transfery

Stadion Poznań sp. z o.o. ul. Bułgarska 17, 60-320 Poznań. Enea Stadion - Klub B17 ⭐️ Różnorodność przestrzeni: restauracje, sale konferencyjne, kluby ️ Doświadczony zespół doradców ️ Sprawdź teraz!

Lech Poznań jest zdecydowanym faworytem piątkowego meczu z Wisłą Płock (godz. która przegrała dotychczasowe sześć spotkań wyjazdowych w tym sezonie. - Musimy szybciej forsować podwójną gardę przeciwnika - mówi trener Rafał Janas. 22 Października 2021, 06:59 WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań Włoskie media tak komentują to, co Legia "wyprawiała" w Neapolu Drużyna Wisły Płock jest w tym sezonie bardzo specyficzna. Tak naprawdę ma dwa oblicza: domowe oraz wyjazdowe. W meczach u siebie Wisła może pochwalić się czterema zwycięstwami i remisem oraz bilansem bramkowym 10:1. Na tym jednak koniec dobrych informacji, bo jeśli spojrzy się na wyjazdy, ujrzy się tam wstydliwe sześć porażek w sześciu spotkaniach. Gdy doda się do tego świetną dyspozycję Lecha Poznań w całych rozgrywkach, wygraną na Łazienkowskiej z Legią Warszawa w ostatniej kolejce, wyłania nam się zdecydowany faworyt piątkowego starcia w Poznaniu. - Zdajemy sobie sprawę, że Wisła u siebie i na wyjeździe to dwie zupełnie inne drużyny. Analizowaliśmy trzy-cztery ostatnie mecze rywala, natomiast większy nacisk kładliśmy jednak na spotkania wyjazdowe Wisły. Za nami normalne przygotowania, które w niczym nie różniły się od tych przed Legią - powiedział na konferencji prasowej Rafał Janas, asystent trenera Macieja Skorży. Sztab szkoleniowy Lecha zapowiada zmiany w składzie. - Zbliżamy się do takiego momentu, gdzie zawodnicy, którzy dotychczas grali mniej, będą bardzo istotnymi punktami naszego zespołu. Niewykluczone są pauzy za żółte kartki, zawodnicy mają coraz więcej meczów w nogach, do tego dojdą gorsze boiska, na których łatwiej o kontuzje. To wszystko musimy wziąć pod uwagę. Chcemy utrzymać zespół w wysokiej formie i w najbliższych meczach będzie coraz więcej rotacji w składzie - przyznał trener WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?! Jeśli spojrzeć w terminarz, przed zespołem Lecha teoretycznie proste zadanie. Po meczu z Wisłą Płock poznaniacy zagrają w Fortuna Pucharze Polski z Unią Skierniewice oraz w lidze ze Stalą Mielec i Górnikiem Łęczna. Z jednej strony zadanie wydaje się dość proste, z drugiej jednak Lech musi uważać, by nie wpaść w Pierwszym meczem-pułapką jest mecz z Wisłą. Co prawda przegrali każdy z sześciu dotychczasowych wyjazdów, ale chciałbym podkreślić, że wcale nie prezentowali złego futbolu. Wisła miała dobre momenty, niekiedy brakowało jej szczęścia. Oczywiście, jest to inny zespół niż Legia czy Śląsk, które grały z nami otwarty futbol. Musimy nastawić się na walkę. Wisła potrafi umiejętnie wybić rywala ze swojej gry. Są groźni przy stałych fragmentach. Nie jest to jednak zespół, który cofnie się całym zespołem na szesnasty metr i będzie tylko wybijał piłki. Mecz w Białymstoku pokazał, że musimy szybciej strzelać bramki i szybciej forsować podwójną gardę, za którą chowa się przeciwnik - zauważył trener Rafał Janas. Początek spotkania Lech Poznań - Wisła Płock w piątek (22 października) o godz. Relacja TAKŻE: Eksperci ocenili mecz Legii Warszawa. To słowo pojawia się najczęściej Probierz musi szukać zmienników! Mały szpital w Cracovii Czy Lech wygra z Wisłą Płock? zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki WP SportoweFakty Piłka nożna Lech Poznań Wisła Płock Polska PKO Ekstraklasa Rafał Janas Poznań
Witaj w akademii: Pogoń Szczecin - serial dokumentalny - wtorek, 21 listopada 15:55 i 5 późniejszych emisji Witaj w klubie: Lech Poznań - serial dokumentalny - noc wt./śr., 21 na 22 listopada 3:30 i 5 późniejszych emisji
28-letni obrońca, Tomasz Kędziora na dwa miesiące wraca do Lecha Poznań. Zatwierdzone w poniedziałek, 7 marca nowe zasady FIFA dotyczące Ukrainy i Rosji pozwoliły Kolejorzowi zatrudnić obecnego zawodnika Dynama Kijów bez żadnych negocjacji. Według nowych zasad FIFA zawodnicy z ligi ukraińskiej i ligi rosyjskiej są teraz piłkarzami bez umów. Każdy zawodnik z tych lig może związać się kontraktem z nowym klubem ważnym do 30 czerwca 2022 roku. Niedawno Tomasz Kędziora wrócił wraz z rodziną do Polski, był na meczu Lecha Poznań z Rakowem Częstochowa, od paru dni trenował z Kolejorzem. Dziś reprezentant Polski został nowym zawodnikiem Lecha Poznań, którym będzie do końca sezonu 2021/2022. Tomasz Kędziora rozegrał w niebiesko-białych barwach łącznie 151 meczów, w których strzelił 10 goli. Latem 2017 roku został sprzedany do Dynama Kijów będąc od tego czasu podstawowym zawodnikiem tego klubu. Tomasz Kędziora w ostatnich latach kolekcjonował trofea. Zdobył jedno mistrzostwo, dwa Puchary Ukrainy i trzy Superpuchary Ukrainy. W sezonie 2020/2021 wraz z Dynamem Kijów świętował dublet, w dodatku w europejskich pucharach rozegrał prawie 50 meczów rywalizując w fazie grupowej Ligi Mistrzów z FC Barceloną czy z Juventusem Turyn. W Lechu Poznań prawonożny defensor sięgnął po Mistrzostwo Polski 2015 i po dwa krajowe Superpuchary w 2015 oraz w 2016 roku. Zagrał również w trzech finałach Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie i wkrótce być może wystąpi w kolejnym. „Kendi” jest nominalnym prawym obrońcą, ale może też grać jako środkowy obrońca, gdzie w zespole Macieja Skorży brakuje poważnej konkurencji. Tomasz Kędziora po powrocie do Poznania zwlekał z podpisaniem umowy z Lechem mając jeszcze inne propozycje zza granicy. Dopiero 17 marca zdecydował się jednak dograć ten sezon w Kolejorzu. Prawonożny obrońca jest gotów do gry, został również powołany na dwa najbliższe mecze reprezentacji Polski stając się tym samym ósmym Lechowym kadrowiczem, który uda się na marcowe obozy kadr narodowych. > Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
\n \n witaj w klubie lech poznań
Liga Konferencji Europy. Wymęczony remis Lecha w Batumi. Paskudne spotkanie w Gruzji, awans przypieczętowany. Lech Poznań postawił kropkę nad i i zameldował się w kolejnej rundzie
Lech Poznań może wygrać wszystkie mecze do końca sezonu, mieć znakomitą średnią punktową, zostać zespołem z najlepszym atakiem i najlepszą defensywą sezonu, a i tak… nie zdobyć mistrzostwa kraju. Czy Kolejorz w takim wypadku będzie mógł rozłożyć ręce i powiedzieć „inni byli lepsi, szacunek dla rywali”? A może taką pozycję na finiszu sezonu Lech przygotował sobie samemu?Spójrzmy na fakty – jesteśmy świadkami najlepszego finiszu sezonu ostatnich lat w Ekstraklasie. Chyba jedynie końcówka sezonu 2016/17 może się równać z tym, co oglądamy obecnie. Trzy zespoły idące łeb w łeb, punktujące na poziomie dwóch punktów na spotkanie, wielokrotnie dominujące rywali i strzelające im po trzy, cztery czy pięć goli. Jeśli ktoś mówi wam, że to wyścig żółwi, to po prostu skonfrontujcie go z te są takie, że Lech Poznań może zanotować 22 zwycięstwa w sezonie, mieć znakomitą średnią punktową 2,17 pkt/mecz, a i tak może nie zdobyć mistrzostwa wyobrażamy sobie, że zarówno lider Raków, jak i wicelider Lech wygrywają do końca rozgrywek już wszystkie mecze? Tak, nie jest to scenariusz rodem z filmów science-fiction. Kolejorz ma na rozkładzie Stal, Piasta, Wartę oraz Zagłębie. Raków z kolei zagra z Górnikiem Łęczna, Cracovią, Zagłębiem i Lechią. Serio nie będziemy w jakimś ciężkim szoku, jeśli obie te ekipy zaliczą cztery zwycięstwa w czterech ostatnich kolejkach. I to tylko dowiedzie, że Ekstraklasa w sezonie 2021/22 jest świetna do oglądania dla postronnych rozmawiamy o scenariuszu hipotetycznym. Równie dobrze obie ekipy mogą się wyłożyć na najbliższych przeszkodach tego weekendu. Ale załóżmy: Lech wygrywa wszystko do końca, Raków również, mistrzem zostaje ekipa z lepszym bilansem meczów bezpośrednich, czyli zespół Marka kibiców Lecha to byłaby osławiona już „mokra szmata w twarz”. Sezon stulecia klubu, ogromna presja, wielokrotne stwierdzenia w wywiadach o „wyjątkowym roku”, rekordowo droga w utrzymaniu kadra, rekordowy budżet, wydawanie grubych pieniędzy na piłkarzy… I to wszystko miałoby się skończyć porażką? Lud w Poznaniu spragniony mistrzostwa byłby sfrustrowany do granic jak mógłby tłumaczyć to Lech? Bo przecież – skoro konkurencja w postaci Rakowa i Pogoni – jest tak silna, to chyba można zrzucić to na fakt, że w grze niskopunktowanej (jaką jest futbol) czasem po prostu wygra ktoś inny. Skoro władze Kolejorza sypnęły kasą, skoro kadra była tak szeroka, a wyniki na przestrzeni sezonu tak dobre, a mimo to wygrałby ktoś inny, to widocznie trzeba mu oddać honory i pogratulować? Trochę jak wicemistrz sprintu, który został prześcignięty o jedną setną sekundy – może być zły na siebie, może przeklinać się w duchu, ale ostatecznie dał z siebie maksimum, a i to nie jest jedna strona jest taka, że jeśli Lech po mistrzostwo nie sięgnie nawet przy kapitalnym finiszu sezonu, to pretensje… może mieć tylko do straconych szansPoznaniacy w tym sezonie nie wygrali dwunastu spotkań. Odrzućmy z tej puli mecze, gdzie remis był rezultatem sprawiedliwym, bo nikt nie był wyraźnie lepszy. Odstawmy na bok spotkanie z Legią, bo tam decydowała kontrowersja sędziowska. Odrzućmy też mecze, gdzie Lech był po prostu słabszy – jak to w Radomiu z Radomiakiem czy jak to z Rakowem u się na spotkaniach, w których lechici nie wykorzystali swoich szans. Przeważali, mieli lepsze okazje, byli stroną dominującą, a jednak nie sięgnęli po pełną pulę. Innymi słowy – spróbujmy znaleźć mecze, w których Lech pogubił punkty na własne Częstochowa – Lech Poznań 2:2Oczywiście pamiętajmy, że Lech odrobił tam straty z 0:2 i już samo zdobycie punktu było na tamten moment cennym skalpem przywiezionym z Częstochowy. Ale Kolejorz miał wyższe expected goals od Rakowa (3,7 xG do 2,14 xG – według WyScouta), a już przy stanie 2:2 taką kapitalną okazję zmarnował na wagę dwóch punktów więcej Lecha, punktu mniej Rakowa i – co wiemy już dzisiaj – lepszego bilansu meczów bezpośrednich między Kolejorzem a obecnym Białystok – Lech Poznań 1:0Lech i wyjazdy do Białegostoku – to nie jest wspaniała historia dla fanów z Poznania, raczej mroczna bajka, którą opowiada się dzieciakom, gdy są niegrzeczne. Znów Lech z większa liczbą szans, znów wyższe xG dla Kolejorza (1,87 do 0,8 xG), ale nieskuteczność + błąd w defensywie = Mielec – Lech Poznań 0:0Lech wymienił ponad dwa razy więcej podań celnych niż Stal podań w ogóle. W golach oczekiwanych było 1,77 do 0,26 xG. Kolejorz miał takie okazje: A i tak ani razu nie zdołał pokonać Łęczna – Lech Poznań 1:1Kolejny z wyjazdowych meczów, które Lech wypuścił z rąk. Prowadzenie 1:0, wyraźna przewaga w xG (2,28 – 0,3), a później drzemka przy kryciu, jedyny celny strzał gospodarzy i z Łęcznej Kolejorz wrócił tylko z punktem, choć miał takie okazje. Cracovia – Lech Poznań 3:3Wiosną Lech natracił sporo punktów, ale szczególnie bolesne dla zespołu Skorży musiały być takie wpadki, jak ta w Krakowie. Lechici prowadzili już 3:1, trener zaczął zmieniać, zespół się rozregulował i cofnął, co skrzętnie wykorzystały „Pasy”. Dwie wrzutki i celne strzały sprawiły, że Lech znów mimo przewagi w xG 1,9 do 0,72 nie sięgnął po pełną Gdańsk – Lech Poznań 1:0Mamy wrażenie, że już to pisaliśmy – czyli znów powtarza się schemat: wyjazd, przewaga, stracone punkty. 2,02 do 0,88 w xG, takie sytuacje: A i tak nie wygrał w Gdańsku. Lechia oddała dwa celne strzały i to wystarczyło, by zabrać Lechowi punkty przed ważnymi starciami Kolejorza z Pogonią i zawsze możnaTo jakże wygodna gdybologia, ale to zawsze efektowne – ile punktów miałby Lech, gdyby potrafił wykorzystać swoja przewagę w tych spotkaniach? Trudno wskazać konkretną liczbę, bo przecież z przewagi mógł wyniknąć remis zamiast porażki, a z remisu dało się wycisnąć jednak pełną pulę. Natomiast przy tak minimalnych różnicach (a właściwie ich braku) na szczycie tabeli, to każdy punkt, każde dodatkowe zwycięstwo jest na wagę mają oczywiście bardzo silną konkurencję w walce o mistrzostwo kraju, jednak warto też spojrzeć na siebie: Lech jest tak wysoko dzięki sobie, ale jest też dzięki sobie w niewygodnej sytuacji. W ostatnich czterech kolejkach jeszcze sporo może się wydarzyć zarówno na plus, jak i na minus dla poznaniaków, natomiast stres, niepewność i zależność od wyników Rakowa zespół Skorży zafundował sobie sam – zmarnowanymi sytuacjami w Mielcu, Łęcznej, Gdańsku czy właśnie w Częstochowie. WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:Dobrzy, ale bez wyników. O rezerwowych LechaLech w galowym garniturze przed najważniejszą rundą w XXI wiekuGłębia składu Lecha i Pogoni – kto ma mocniejszy zespół?Fot. Newspix
LGyQxAu. 170 159 198 249 474 454 415 218 89

witaj w klubie lech poznań