Ci zakochani już się nie odkochają, ale jeśli jeszcze nie uwielbiasz Bułgarii - oto przepis, jak obrzydzić sobie ją na zawsze: 1. Przyjedź do Bułgarii późną jesienią, latem i wiosną ma za dużo uroku. Zrób sobie spacer po Perniku lub w podejrzanych dzielnicach Sofii. A najlepiej pozwiedzaj jakąś dzielnicę cygańską. Witam, mam 20 lat i od jakiegoś czasu czuje obrzydzenie do jedzenia które zjadłam. Mam normalny apetyt i jem normalnie ale po większości posiłków mam ochotę wszystko zwymiotować, czuje mdłości i co najgorsze mój mózg ciagle mi przypomina o tym co zjadłam i jakie to było obrzydliwe. Siedzi mi to w głowie i nie umiem przestać o tym myśleć. Mam tak od paru miesięcy i teraz się to nasiliło. Ostatnio przytyłam i nie czuje się z sobą dobrze jednak nie zniechęca mnie to do jedzenia. KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu Palenie papierosów vs. nasza wiedza Dzień dobry, jest duże prawdopodobieństwo, że ma Pani początki bulimi. Warto byłoby zarejestrować się do psychologa, być może psycholog skieruje Panią do psychiatry. Myślę, że psychoterapia byłaby wskazana. Nie akceptuje Pani siebie, w pewnym sensie większą ilością jedzenia atakuje Pani siebie, bo nie czuję się Pani później dobrze w swoim ciele. Proszę też pomyśleć o wizycie u dietetyka, może zmiana stylu jedzenia pozwoli Pani odzyskać kontrolę nad swoim samopoczuciem. Pozdrawiam A. Pacia 0 Problem, o którym Pani pisze jest złożony i wymaga szczegółowej analizy. Na stan opisany przez Panią mogły złożyć się m. in.: trudna sytuacja życiowa, konflikt w ważnej relacji, czy trudne, nieprzepracowane doświadczenia z przeszłości. Zachęcam Panią do skorzystania z pomocy psychoterapeuty. Specjalista pomoże Pani zrozumieć przyczyny trudności z którymi się Pani boryka, a także udzieli wsparcia w poradzeniu sobie z nimi. 0 Witam, Niepokojące występowanie obrzydzenia do jedzenia, chęci wymiotowania, przy jednoczesnym zwiększeniu wagi oraz braku akceptacji tego - powinny skierować Panią w kierunku pracy z psychologiem bądź psychoterapeutą, po wcześniejszej konsultacji lekarskiej wykluczającej choroby somatyczne. Pozdrawiam, Małgorzata Mazurek 0 Witam, proszę skorzystać z konsultacji w poradni zdrowia psychicznego, u lekarza psychiatry, psychologa. Przesyłam link do placówek NFZ: Aby zastanowić się nad podłożem opisanych objawów, zaburzeń odżywania, potrzebna jest konsultacja ze specjalistą i skorzystanie z psychoterapii. Pozdrawiam serdecznie 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Uczucie lęku i obsesyjne myślenie o jedzeniu – odpowiada Mgr Magdalena Golicz Co mogą oznaczać napady apetytu? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Spadek wagi i niechęć do jedzenia – odpowiada Mgr Anna Ingarden Uzależnienie od jedzenia i natrętne myśli związane z jedzeniem – odpowiada Mgr Magdalena Golicz Jak radzić sobie psychicznie z chorobą bliskiej osoby? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Silne uzależnienie od jedzenia i objadania się – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Jak pomóc partnerce, która się samookalecza? – odpowiada Dr Krzysztof Dudziński Jak poradzić sobie samej z kompulsywnym objadaniem się? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Czy to zespół nocnego jedzenia? – odpowiada Mgr Magdalena Brudzyńska Natręctwa związane z jedzeniem – odpowiada Mgr Karolina Matlak artykuły
\n jak obrzydzić sobie jedzenie
2. Tak jak już pisała dziewczyna nade mną, wyobrażaj sobie że to co chcesz zjeść to jakieś rzygi, larwy robaków itd. 3. Idź na spacer, tak żeby nie patrzeć na jedzenie. 4. Żuj dużo gumy miętowej albo umyj zęby, po smaku pasty odechciewa się jeść, 5. Zapełnij swój żołądek wodą.

Odpowiedzi Jeśli chcesz obrzydzić sobie jedzenie to podejrzewam że jesteś chora na anoreksję a jest to choroba psychiczna. Szybko skonsultuj się z lekarzem jak nie chcesz zejść z tego świata. Pamiętaj: Bóg Cię kocha blocked odpowiedział(a) o 21:43 mięso to po prostu że jest ze zwięrzęcia, że on sikal, tarzal sie w blocie, jadl glizdy a ty teraz po nim :xslodycze obią masowo. mogą tam napluc, moga w np batonach plywac wlosy, to chyba nie daa ;Di czytaj skład. jak ja zaczelam czytac to teraz wiekszosc mnie obrzydza..a no i jeszcze, np activia ma barwnik E120- karmin. czyli robaczki! :D nie wierzysz, jak zobaczysz w jogurcie tuskawkowym że są karminy w składzie, to ogolnie smacznego xd blocked odpowiedział(a) o 21:27 męmłaj to, jak robisz z czegoś breje to się obrzydzasz, baw się jedzeniem, przelewaj je, dotykaj ukłądaj obrazki, uznaj że to zabawka a nie pożywienie blocked odpowiedział(a) o 21:19 Gdy na nie spojrzysz,pomyśl o czymś obrzydliwym,np. o działa! ;) blocked odpowiedział(a) o 21:20 obsmaruj kopą ;dd działaa ; ) blocked odpowiedział(a) o 21:21 Ja obrzydziłam się do jedzenie bułki, kiedy usiadła na nią mucha. Możesz, np. otworzyć zdjęcie czegoś obrzydliwego (kupy np.) i zrobić kęs, np. czekolady. Merida. odpowiedział(a) o 08:58 słodyczy nie da się obrzydzić ;xale pomyśl sobie,że mięso jest z jakiegoś śmierdzącego zwierzaka,który jest cały zakrwawiony i wgl cały w ranach . blocked odpowiedział(a) o 21:30 Ja sobie myślę pewien cytat. "Minuta w ustach. Godzina w żołądku. Całe życie w biodrach." Naprawdę pomaga. Przed chwilą tata chciał mnie poczęstować bułką z masłem i dżemem, ale przywołałam sobie ten cytat i odmówiłam ;) agero odpowiedział(a) o 21:27 Wyobraź sobie soczystego kurczaka i pomysl o jego smaku. Jaki jest super itp. A potem pomysl sobie po co odmawiać takiej przyjemności Uważasz, że ktoś się myli? lub

1. Wyobraź sobie, że jak zjesz coś słodkiego to będziesz strasznie gruba i nigdy nie schudniesz. 2.Pomyśl, że chodzą w nich robaki. 3.Załóż na rękę gumkę recepturkę i jeśli będziesz chciała zjeść coś słodkiego to pociągnij za gumkę, wtedy Cię zaboli, więc jedzenie będzie później Ci się kojarzyło z bólem.
zapytał(a) o 21:50 Jak obrzydzić sobie niezdrowe jedzenie? Bardzo chcę przestać jeść słodycze, jedzenie typu nachosy, jakieś ciastka itp. Rzecz w tym że nie jestem w stanie, bo kiedy mam na coś ochotę to muszę to zjeść i to w dużej ilości, a jeśli nie ma tego w domu a np. sklepy są już pozamykane i nie mam jak tego kupić, jestem w stanie najpierw się zdenerwować i trzaskać wszystkimi szafkami w kuchni, potem wrócić do swojego pokoju, skulić się w pierwszym lepszym miejscu i płakać albo zacząć się samej bić ze złości. Nienawidzę tego, ale jest to silniejsze ode mnie i nic nie umiem z tym zrobić. Nie pomaga mi też myślenie o czymś obrzydliwym, o tym że "jestem tym co jem", o tym że to co robę jest obrzydliwe, o tym że przytyję, oglądanie obrzydliwych filmów też mi nie pomaga, bo zaraz po ich zakończeniu znowu mam ochotę na to co jeśli nie ma tego co chcę, zaczynam przyrządzać dużo dań typu ryż z warzywami, ryż z czymś innym sałatki, sałatki owocowe, różne herbaty, kakao i cokolwiek przyjdzie mi do głowy, z tym że wtedy nie zjem więcej niż 1-2 "gryzy" bo mam zbyt dużą ochotę na to czego akurat nie ma, przez co wyrzucam dużo jedzenia...+ bardzo często mam ochotę na czekoladę, i nie, nie pomoże mi wtedy zjedzenie owoca albo czegoś zdrowego słodkiego, bo ta ochota nie minie mi dopóki nie zjem czegoś o smaku i kosystencji czekolady. Jednocześnie brzydzę się tego i obrzydza mnie to co robię, ale ostatnimi czasy tak mam i nie wiem już zupełnie jak sobie z tym radzić... wiem że zajadam stres, ale to jest tak bardzo silniejsze ode mnie, a sytuacji stresowych ciężko mi jest unikać. Czasem po kilku dniach takich napadów, późniejsze kilka nie jestem w stanie przełknąć nic bo wszystko smakuje mi obrzydliwie i nie jestem w stanie niczego przełkąć, nie wiem co robić. Odpowiedzi kuku2111 odpowiedział(a) o 21:51 Za każdym razem kiedy będziesz chciała zjeść coś niezdrowego pomyśl sobie że później będziesz gruba chora i żaden chłopak nie będzie Cie chciał bo przedwcześnie ummrzeszzzzz :D blocked odpowiedział(a) o 21:56 pomyśl, że do czekolada jest zmielona z odchodami rybek i odchodami ludzkimi. Cukierki przed zapakowaniem ślini bieber. Mc donad - Mięso się robi czasem z dupy świni. Frytki to zgniłe ziemniaki. Czasami niektóre słodycze lub fasfudy konserwują łosiem bądź rybami. Chipsy są wkładanie do foli rękami człowieka, czasem osmarkane O_o Owoce najlepsze z ogródka ;D takie tam kity wcisnęłam xD blocked odpowiedział(a) o 22:01 Pamiętam taki serial o odchudzaniu, gdzie pewna kobieta wręcz nie mogła opanować się przed jedzeniem słodyczy. Wtedy prowadzący upiekli jej wielki tort mówiąc, że może sobie ukroić jeden, wielki kawałek zanim przejdzie na dietę. Kobieta uradowana chwyta nóż i w momencie gdy przecina tort wręcz ,,wypływa'' z niego krwiste, czerwone mięso. Kobieta tak się tym obrzydziła, że zrezygnowała ze słodyczy i schudła :)Za każdym razem gdy będziesz chciała zjeść coś niezdrowego przypomnij sobie o tym. :} Pufcia18 odpowiedział(a) o 21:59 Na to pytanie już sobie odpowiedziałaś, że nie potrafisz sobie obrzydzić jedzenia..bo to trudne. Nie musisz rezygnować z czekolady, jeśli ją lubisz, ja też kiedyś jadłam bardzo dużo słodyczy na przykład, byłam w stanie zjeść milion krówek i jeszcze było mi mało, ale samo mi to przeszło jakoś, nie mam pojęcia jak to się stało, teraz jak kupuję krówki, to zjem tylko jedną, bo więcej nie dam rady, bo mnie mdli tak samo, z czekoladą, jadłam zawsze całą, teraz zjem raptem ze cztery kostki i koniec..Wydaje mi się, że z wiekiem Ci to przejdzie.. nie będziesz miała już tak ochoty na kiedyś, że powinno się dużo pić, to wtedy jak będziesz miała żołądek napełniony płynami, to nie zjesz za dużo np. słodyczy ;-)Pozdrawiam ;-) odpowiedział(a) o 22:00 Miałam bardzo podobny problem jak Ty. Ja jednak byłam zła bo bardzo szybko tyłam. Miałam ochote na kaloryczne i nie zdrowe jedzenie. Ale mam na to pewien sposób. Pilam bardzo dużo wody. Zawsze kiedy miałam ochote na cos nie zdrowego. Poznawałam też nowe smaki np. Gotowałam potrawy pochodzace z różnych części świata. Spróbuj a moze polubisz zupełnie inną kuchnie która jest zdowa:) odpowiedział(a) o 22:05 Przypniomniało mi sie że jak sie czyms zwymiotuje to można sie tym obrzydzić:) Zmuś się do zrezygnowania ze słodyczy przez jakiś miesiąc/dwa, aż nie narobisz sobie prawidłowych nawyków żywieniowych. Innego i łatwiejszego sposobu nie ma, organizm przyzwyczai się do wartościowej żywności i po 2 miesiącach nie powinnaś już odczuwać tak dużej ochoty na niezdrowe żarcie - ja w ten sposób obrzydziłam sobie chipsy, kiedyś je jadłam, a ostatnio po paru miesiącach niejedzenia spróbowałam i nie smakowały mi w ogóle, wydawały mi się takie tłuste i okropnie tuczące, że od tej pory nadal ich nie jem. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Co przyczynia się do emocjonalnego jedzenia? Kompulsywne objadanie się wynika z problemów z regulowaniem swoich emocji. U kobiet lub mężczyzn, którzy nie potrafią radzić sobie ze stresem, zajadanie go może przyczynić się do rozwoju zaburzeń odżywiania, nadwagi czy otyłości. Większość ludzi lubi poprawiać sobie humor jedzeniem.

Wyobrażanie sobie delektowania się słodyczami działało jak substytut jedzenia, a dla efektu kluczowa wydawała się właśnie powtarzalność. Różnica między wyobrażaniem i doświadczaniem może być mniejsza niż wcześniej zakładano – podkreśla jeden z współautorów studium dr Joachim Vosgerau. Oczywiście autostopem. Taki mamy plan. Okazuje się, że wylotówka jest przy miasteczku z ciekawym meczetem w Zangiacie – więc sobie przy okazji pozwiedzamy. W meczecie pije się świętą wodę i modli o dzieci. Uzbeczki w kolorowych chustach, mężczyźni w tibitiejkach, ze złotymi zębami, serdeczni, uśmiechnięci. lfuC. 93 253 55 136 231 409 463 143 135

jak obrzydzić sobie jedzenie