Sposobem na ścieranie kamienia nazębnego może być także podawanie psu większych, twardszych kości, na których wciąż znajdują się resztki mięsa. Zeskrobywanie takich pozostałości z wołowej kości udowej jest doskonałą rozrywką dla psa, która przy okazji czyści jego zęby. Takie kości nie nadają się jednak do jedzenia i
Porada zoologiczna Odpowiednia pielęgnacja pazurów dla wielu właścicieli stanowi problem. Kiedy obcinać? Jak to robić? Żeby obcinanie pazurków nie stanowiło wielkiego problemu, warto przyzwyczajać psa do tego zabiegu już w wieku szczenięcym. Wówczas bierzemy psa na kolana i głaszcząc dotykamy łapek oraz delikatnie naciskamy aby wysunąć pazurki. Psy, które dużo biegają po twardych nawierzchniach, często naturalnie same ścierają sobie pazury i nie ma potrzeby ich obcinania. Wówczas trzeba tylko kontrolować tzw. piąty pazur, który nie może być samodzielnie przez psa ścierany. U psów, które nie radzą sobie z tym same, ze względu na małą wagę, trzeba pazurki kontrolować i w miarę potrzeby je obcinać. Sygnałem, że pazury są za długie jest charakterystyczny stukot podczas chodzenia oraz ukośnie stawiane łapy. Jest to dla psa dyskomfort a jeśli pazur wbija się w opuszkę to sprawia także ból. Istotny jest także fakt, że w nieprzycinanych pazurach ukrwiony i unerwiony rdzeń rośnie, przez co trzeba zostawiać je coraz dłuższe. Do obcinania pazurków używa się gilotynek o odpowiedniej wielkości, które bez problemu można kupić w sklepie zoologicznym. Dobre narzędzie nie miażdży pazura tylko go obcina. Powinno się je ustawić prostopadle do górnej linii i zrobić cięcie jednym ruchem. Ważne żeby powierzchnia pazura była gładka. Sam zabieg, jeśli jest prawidłowo przeprowadzony, jest dla psa zupełnie bezbolesny. Trzeba go jednak przeprowadzać ostrożnie, gdyż przy zbyt dalekim przycięciu można uszkodzić nerw oraz naczynie krwionośne, co będzie skutkowało bólem i krwawieniem. Jeśli pazur jest biały, wówczas miejsce do którego można go obciąć jest dobrze wyraźne – jest to czerwonawy rdzeń. Większy problem mogą stanowić pazury czarne ponieważ to miejsce nie jest widoczne i wymaga zachowania większej ostrożności. Trzeba wówczas spojrzeć pod spód pazura, gdzie widoczny będzie rowek wyznaczający miejsce gdzie ciąć nie wolno. Pamiętajmy, że pazury nie mogą być także za krótkie. Wystarczy, że pies stojąc nie będzie dotykał nimi podłoża. Jeśli ktoś nie ma wprawy w obcinaniu pazurów, może zabieg przeprowadzać małymi krokami obcinając mniejszymi kawałkami. Jest to metoda dużo bezpieczniejsza. U psów, których pazury są bardzo twarde i mają tendencję do pękania lepiej jest obcinać je po kąpieli gdy będą rozmiękczone. Bibliografia: Autor porady: Hanna Skora-Kukiełka Z wykształcenia jestem biologiem. Pracuję w sklepie przy ul. Słowackiego. Prywatnie jestem właścicielką papużki falistej. Mam także pewne doświadczenie z psami. Wolny czas lubię spędzać aktywnie uprawiając sport. Z sklepami ZOO-MAR jestem związana od 5 lat.
Na obcięcie pazurów u Twojego psa możesz także umówić się do profesjonalnego salonu groomerskiego. Ile kosztuje obcinanie pazurów u psa? Obcinanie pazurów u psa nie będzie Cię wiele kosztować. Cena takiego zabiegu wynosi od 10 do 50 zł. Jeśli zastanawiasz się jeszcze, w jaki sposób dbać o psa, sprawdź nasz artykuł na ten temat.
Pazury psów w większości przypadków nie ścierają się dostatecznie podczas spacerów, dlatego ich regularne przycinanie jest konieczne. Możesz to zrobić przy okazji wizyty u lekarza weterynarii lub w salonie piękności, ale możesz też samodzielnie obciąć pazury swojemu pupilowi w domu. Chcesz wiedzieć jak to zrobić w bezpieczny sposób i czym obcinać psu paznokcie? Przeczytaj. Potrzebny czas: 15 min.. Jak obcinać psu pazury Oswajanie Zapoznaj psa z zapachem narzędzia do obcinania pazurów i dźwiękiem, jaki wydaje po jego naciśnięciu. Znajdź miejsce Znajdź odpowiednie miejsce w domu, w którym pies czuje się pewnie i bezpiecznie. Przycinanie Ustaw cążki lub inne narzędzie w taki sposób, aby obcinać pazury od dołu do góry. Ścinaj je stopniowo, po 2-3 milimetry. Kiedy skończyć Pazur przycinaj tak długo, aż na środku przekroju pazura nie pojawi się owalna struktura- to znak, że pazur jest dostatecznie przycięty. Wilczy pazur Nie zapominaj o obcinaniu wilczego pazura, czyli piątego pazura na tylnych łapach. Taki pazur w ogóle nie jest ścierany. Występuje tylko u części psów. Po co obcinać psu pazury?Jak często je skracać?Czego używać do psich pazurów?Jak oswoić psa z obcinaniem?Technika obcinaniaDlaczego pazury czasem krwawią po obcięciu? Po co obcinać psu pazury? Psy w przeciwieństwie do kotów mają niewysuwalne pazury, które rosną na długość. W naturalnych warunkach psy ścierają sobie pazury, chodząc po twardych powierzchniach. Współczesne psy więcej czasu spędzają na miękkich dywanach, a na spacerach chodzą po trawie, dlatego ich pazury nie mają możliwości się zetrzeć się do odpowiedniej długości. Zbyt długie pazury u psa są powodem nieprawidłowej postawy podczas stania i poruszania się. Pupil ze zbyt długimi pazurami chodzi w sposób niefizjologiczny, co może obciążać jego stawy i mięśnie. Długie pazury mają tendencję do zawijania się. Mogą wbijać się w skórę psa, co jest zawsze powodem bóludyskomfortu, ale może także boleć. Pazur przyrasta, wbija się w skórę coraz głębiej, i w końcu tworzy się rana, która może być drogą wejścia dla bakterii. W takiej sytuacji pies może odciążać łapę i kuleć. Psy w przeciwieństwie do kotów mają niewysuwalne pazury, które rosną na długość. W naturalnych warunkach psy ścierają sobie pazury, chodząc po twardych powierzchniach. Współczesne psy więcej czasu spędzają na miękkich dywanach, a na spacerach chodzą po trawie, dlatego ich pazury nie mają możliwości zetrzeć się do odpowiedniej długości. Zbyt długie pazury u psa są powodem nieprawidłowej postawy podczas stania i poruszania się. Pupil ze zbyt długimi pazurami chodzi w sposób niefizjologiczny, co może obciążać jego stawy i mięśnie. Długie pazury mają tendencję do zawijania się. Mogą wbijać się w skórę psa, co jest zawsze powodem bólu. Pazur przyrasta, wbija się w skórę coraz głębiej, tworzy się rana, która może być drogą wejścia dla bakterii. W takiej sytuacji pies może odciążać łapę i kuleć. Jak często je skracać? Pazury należy obcinać zazwyczaj co 2 tygodnie, ale nie jest to regułą. To kwestia indywidualna. Niektórym psom pazury rosną szybciej, innym wolniej. Na szczęście możesz w łatwy sposób rozpoznać, kiedy należy podciąć pazury – wystarczy ich posłuchać. Brzmi trochę dziwnie, ale to bardzo dobry sposób. Słuchaj jak pies chodzi po chodniku lub parkiecie. Jeśli nic nie słyszysz, kiedy pies stąpa po twardej nawierzchni, oznacza to, że jego pazury mają odpowiednią długość i nie ma potrzeby ich skracania. Jeśli słyszysz charakterystyczne klikanie, kiedy piesek stawia kroki, może to oznaczać, że jego pazury są za długie i należy je przyciąć. Czego używać do psich pazurów? cążki lub obcinaczkiChodzi oczywiście o te dedykowane dla psów. Cążki przeznaczone dla ludzi nie nadają się do obcinania psich pazurów. Te dostępne w sklepach zoologicznych i gabinetach weterynaryjnych mają różne rozmiary, dzięki czemu możesz dostosować urządzenie do wielkości psich cążki mają specjalne czujniki części żywej pazura. Na czujce znajdują się trzy kolory: czerwony, żółty i czerwony, które informują opiekuna o tym, kiedy cięcie może być dla psówPsi pazur należy włożyć do gilotynki. Wystarczy ścisnąć urządzenie by go obciąć. Lepiej jest przycinać pazur stopniowo, po kilka milimetrów, aby zapobiec krwawieniu. Pamiętaj, by używać tylko ostrych narzędzi. Te tępe mogą miażdżyć sprawdzą się u psów małych ras, jak np. yorkshire terier czy chihuahua , ale sprawdzą się także u kotów. Mają wygodną rączkę, która najczęściej jest powlekana antypoślizgowym tworzywem. Dzięki temu umożliwia mocny i pewny chwyt narzędzia w i pilniki do pazurówTo narzędzia automatyczne lub ręczne. Nadają kształt pazurom i wygładzają ostre końce po ich obcięciu. Dzięki szlifowaniu pazurów za pomocą szlifierki ich końce są przyjemne w dotyku, nie powodują zadrapań i nie przyczepiają się do poduszek czy obrotowe mają dodatkowe zabezpieczenia, które chronią włosy lub sierść psa przed wciągnięciem do maszyny, dzięki czemu ich stosowanie jest do tamowania krwawieniaPrzyda się, jeśli zbyt krótko obetniesz pazury i dojdzie do krwawienia. Wystarczy jego niewielką ilość przyłożyć do krwawiącego pazura za pomocą aplikatora lub zwykłego patyczka do ucha. Proszek natychmiastowo tamuje krwawienie. Jak oswoić psa z obcinaniem? Przyzwyczajaj psa do cążek czy gilotynki wieczorami, kiedy jest już trochę zmęczony (ale w dobrym nastroju) lub zaraz po spacerze. Nie rób niczego na siłę, bo możesz niechcący wystraszyć psa. Na początku musisz popracować ze swoim psem nad dotykaniem jego łap. Dotyczy to nie tylko przednich kończyn, ale także tylnych. Większość psów nie ma z tym problemu, ale część nie czuje się pewnie, kiedy dotykasz jego opuszki i pazury. Przyzwyczajanie do dotyku rozpocznij od przedramion lub nadgarstka. Wybierz taki moment, kiedy pies jest zrelaksowany i czuje się bezpiecznie. Nie rób nic na siłę. Nagradzaj psa za jego spokój. Z czasem pozwól sobie na dłuższy kontakt z łapami – możesz po prostu trzymać dłonie na opuszkach przed dłuższy czas nieruchomo. Obcinanie pazurów rozpocznij już w wieku szczenięcym. Pazury najprawdopodobniej nie będą bezwzględnie wymagały korekty, ale chodzi o to, by przyzwyczaić młodego psa do tej czynności. Najłatwiej to zrobić, kiedy pies jest młody (poniżej roku) i dopiero poznaje reguły, jakie ustala opiekun. Zapoznaj psa z zapachem narzędzia do obcinania pazurów i dźwiękiem, jaki wydaje po jego naciśnięciu. Możesz też dotykać narzędziem łapkę i paznokcie psa. Nie obcinaj ich od razu. Chodzi o to, żeby pupil przyzwyczaił się do tego, że coś dotyka jego łapek i przekonał się, że nie ma w tym nic złego. Dopiero po tych czynnościach możesz bezpiecznie przejść do obcinania pazurów. Technika obcinania To bardzo prosta czynność, dlatego możesz bezpiecznie obcinać czworonogom pazury w domu. W pierwszej kolejności znajdź odpowiednie miejsce, w którym pies czuje się pewnie i bezpiecznie oraz idealną pozycję psa, która będzie wygodna dla niego, ale też dla Ciebie. Pies może leżeć lub siedzieć – nie ma to znaczenia. Ustaw cążki lub inne narzędzie w taki sposób, aby obcinać pazury od dołu do góry. Ścinaj je stopniowo, po 2-3 milimetry. Staraj się wykonywać szybkie i pewne cięcia, nie przedłużaj niepotrzebnie momentu obcinania, i nie stresuj się. Pies szybko wyczuje, że coś jest nie tak i poczuje niepokój. Może się wówczas wyrywać i z dalszego obcinania pazurów nic nie wyjdzie. Poza tym, tylko pewne i szybkie cięcie zapewnia jednolitą i ostrą linię. Niepewne i chaotyczne ruchy lub obcinanie pazurów za pomocą tępych narzędzi może bardziej miażdżyć pazury niż je przycinać, czego skutkiem mogą być zadry czy pęknięcia płytki. Uwaga! Nie obcinaj wszystkich pazurów na siłę. Odpuść, jeśli pies się wyrywa i jest zestresowany. Możesz spróbować dokończyć tę czynność następnego dnia lub codziennie obcinać po 2-3 pazury. Nie poddawaj się. Obcinanie pazurów jest całkowicie bezbolesne, dlatego nie zrobisz psu krzywdy. Pazur przycinaj tak długo, aż na środku przekroju pazura nie pojawi się owalna struktura- . Pojawienie się tej kulistej struktury na przekroju to znak, że pazur jest dostatecznie przycięty, a dalsze używanie cążków mogłoby doprowadzić do przecięcia macierzy pazura z naczyniami krwionośnymi. Nie zapominaj o obcinaniu wilczego pazura, czyli piątego pazura na tylnych łapach. Taki pazur jest prawie w ogóle nie jest ścierany. Występuje tylko u części psów. To pozostałość po przodkach, którzy chodzili na pięciu palcach na tylnej kończynie. Jeśli Twój pies ma bardzo twarde pazury, możesz obcinać je po ich wcześniejszym namoczeniu. Nie musisz wkładać łapek do miski z wodą. Wystarczy, że zaczniesz to robić po kąpieli lub po spacerze w deszczowy dzień. Woda naturalnie zmiękczy płytkę, dzięki czemu pazury nie będą takie twarde. Jeśli się boisz lub nie jesteś w stanie zapanować nad żywiołowym usposobieniem pupila, możesz poprosić o usługę obcięcia pazurów w gabinecie weterynaryjnym lub salonie piękności psów. Dlaczego pazury czasem krwawią po obcięciu? Psi pazur jest zbudowany z części żywej i części martwej. Obcinanie pazurów polega na skracaniu jedynie części martwej, ale u niektórych psów nie da się z całą pewnością ocenić, gdzie kończy się część żywa, a zaczyna martwa. Widać to dobrze u psów, które mają białe pazury, ale u psów z czarnymi lub brązowymi pazurami jest to niemożliwe. Część żywa pazura charakteryzuje się tym, że jest ukrwiona. Po jej naruszeniu może chodzić do krwawienia, które trwać nawet kilka minut. Sączącą się krew można zatamować za pomocą specjalnych proszków dostępnych w sklepach zoologicznych lub gabinetach weterynaryjnych. Jak oceniasz ten artykuł? Kliknij, aby ocenić Średnia ocena / 5. Liczba głosów 84 Brak głosów. Oceń artykuł! Złamany pazur u psa – leczenie – Pazury psa z wierzchu pokrywa warstwa, składająca się z nieukrwionych i nieunerwionych zrogowaciałych komórek. Jej ścieranie, a nawet nieznaczne złamania pry samym czubku pazura, nie spowodują żadnych dolegliwości ani krwawienia, podobnie jak obcinanie paznokci u człowieka. Spis treści:1. Czy wilczy pazur trzeba usuwać?2. Które psy wilcze pazury? Wilcze pazury (ostrogi) to pozostałość na tylnych łapach po psich przodkach, którzy opierali ciężar ciała na pięciu palcach. W toku ewolucji sposób stąpania psowatych się zmienił, zaczęły chodzić na czterech palcach, a piąty, już niepotrzebny paluch pozostał, tylko w nieco zmienionej formie. Czasami jest to paliczek z pazurkiem, innym razem sam pazur, bywa nawet, że podwójny. Obecnie standardem u psów jest pięć palców na przednich łapach i cztery na tylnych. Dodatkowy paluch na tylnej łapie nie pełni praktycznie żadnej ważnej funkcji, pazury te są zupełnie zbędne. Czy wilczy pazur trzeba usuwać? Występowanie dodatkowych wilczych pazurów, zazwyczaj psiakom nie przeszkadza, niemniej należy skonsultować z weterynarzem, czy akurat w przypadku naszego pupila nie jest wskazane ich usunięcie (czytaj więcej: Pazury u psa). Często podczas zabawy czy spacerów są one podrażniane, co dla zwierzaka jest bardzo bolesne. Nawet drobne skaleczenie tych struktur może znacznie pogorszyć nastrój i komfort naszego ulubieńca i sprawić, że nie będzie chciał chodzić. Najlepiej po urodzeniu się szczeniaków usunąć niechciany pazur, zanim ten się dobrze wykształci. W ten sposób unikniemy ewentualnych problemów na przyszłość. Im piesek jest młodszy, tym mniej bolesny będzie dla niego zabieg. Usuwanie ostrorogów u psów dorosłych wykonuje się w skrajnych przypadkach, gdyż wiąże się to z ogromnym bólem oraz jest dla zwierzaka mocno obciążające. Jeżeli nasz pies nie miał usuniętych ich w okresie szczenięcym oraz nie stwarzają one żadnych problemów, to wystarczy systematycznie przycinać. Jest to niezwykle ważne, gdyż nie ścierają się one tak jak pozostałe. Zbyt długie mogą ranić psa i łatwiej ulegać uszkodzeniom. Które psy wilcze pazury? Co ciekawe, u niektórych ras przeznaczonych na wystawy obecność wilczych pazurów jest wręcz pożądana. Tak jest w przypadku briarda francuskiego czy beaucerona, u których wręcz powinny one być podwójne. Jednak u większości jest to cecha niepożądana lub wręcz zakazana. Większość psów ma przednie wilcze pazury. Jeśli nie widzisz wilczego pazura na przednich łapach psa, prawdopodobnie został on usunięty. Wiele ras myśliwskich ma usunięte wilcze pazury, aby zapobiec ich złapaniu i zranieniu podczas biegania przez zarośla i trudny teren. Tylne wilcze pazury, podobnie jak przednie wilcze pazury, są genetyczne. Dlaczego tylko niektóre psy mają […] Moderatorzy: Robert A., Jarek pisces Posty: 1 Rejestracja: 02 maja 2013, 20:22 Witam, dzis mój pies - owczarek niemiecki miał operację guza wielkości połowy jajka w pysku. Ma ponad 8 lat. Guza zauważyliśmy 2 dni przed operacją. W ciągu ostatnich 2-3 tygodni czasem ze śliną toczyło mu się malutko krwi, nie widzieliśmy guza - musiał szybko urosnąć. Myśleliśmy, że to kamień nazębny, albo na spacerze podrażnił sobie dziąsło patykiem. 2 dni temu pojechaliśmy do weterynarza i wtedy rana na guzie mu 'puściła' i zaczęło mu się lać więcej krwi z tego guza, tak, że musieliśmy ścierać podłogę u weterynarza. Krwawienie udało się czasowo powstrzymać, ale konieczne było usunięcie guza. Badań mamy żadnych mamy nie robić ani krwi, ani tkanki guza, bo podobno nic to nie da. Prawdopodobnie to nowotwór złośliwy, pies ma być teraz na obserwacji. Za dwa dni znów jedziemy do weterynarza na zastrzyk przeciwbólowy. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? Podobno nowotworowi nie można zapobiec, ale czy coś mogę dla niego zrobić niż tylko czekać czy to znów urośnie czy nie? Pies czuł się dobrze cały czas i nie pokazywał zmiany nastroju, ani innych oznak, że coś jest nie tak. Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 06 maja 2013, 00:23 zróbcie dokładną analizę guza ( chyba , że to nadziąślak). A tak po co gdybać. Gość 08 maja 2013, 00:54 Ja miałam psa po operacji guza złośliwego na dziąśle. Pierwszy guz był usunięty jako niby nadziąślak, ale lekarzowi operującemu nie bardzo się on podobał, bo mocno krwawił. Praktycznie natychmiast zaczął odrastać. Po badaniu histopatologicznym guz okazał się mięsakiem. We Wrocławiu lekarze nie mieli dla mnie żadnej opcji i skazali psa na śmierć (guz rósł w kierunku otworu nosowego). Udałam się z psem do Krakowa xxxxxxxxxxxxxx, który jest światowej klasy chirurgiem szczękowym i on uratował mi psa. Wykonał ponowną operację, usunął kawałek szczęki wraz odrastającym guzem, kilkoma zębami i zdrowym marginesem. Zeszył to ładnie z nosem. Pies miał wtedy również 8 lat. Operację wykonał fantastycznie, wznowy nie było. Podarował mnie i mojemu psu 5 lat dodatkowego życia. Dziękujemy Panie doktorze za te wspaniałe 5 lat. pisces1 21 maja 2013, 21:56 Gość pisze:Ja miałam psa po operacji guza złośliwego na dziąśle. Pierwszy guz był usunięty jako niby nadziąślak, ale lekarzowi operującemu nie bardzo się on podobał, bo mocno krwawił. Praktycznie natychmiast zaczął odrastać. Po badaniu histopatologicznym guz okazał się mięsakiem. We Wrocławiu lekarze nie mieli dla mnie żadnej opcji i skazali psa na śmierć (guz rósł w kierunku otworu nosowego). Udałam się z psem do Krakowa xxxxxxxxxxxxxx, który jest światowej klasy chirurgiem szczękowym i on uratował mi psa. Wykonał ponowną operację, usunął kawałek szczęki wraz odrastającym guzem, kilkoma zębami i zdrowym marginesem. Zeszył to ładnie z nosem. Pies miał wtedy również 8 lat. Operację wykonał fantastycznie, wznowy nie było. Podarował mnie i mojemu psu 5 lat dodatkowego życia. Dziękujemy Panie doktorze za te wspaniałe 5 lat. Mój pies miał się dobrze po operacji, ale tu nagle po niecałym miesiącu znów mu coś urosło, tym razem pod szyją, koło szczęki duży wielkości 2 jaj guz. Urósł w mgnieniu oka!!! Weterynarz powiedział, że to węzły chłonne lub ślinianka. Dostał zastrzyk i powiedział, że znów pies ma być na obserwacji i za 3 dni znów mamy się zgłosić. Analizę tkanki odradzali wcześniej, bo nic to nie da. Uderza mnie też fakt podejścia weterynarzy do sprawy - jakoś dużo nie mówią co się dzieje itp. Może sami nie wiedzą.. Czy możesz dać mi namiar do tego weterynarza w Krakowie? Będę bardzo wdzięczna!!! Jak nie chcesz pisać na forum, kto to, bo wyżej wyszło zaiksowane nazwisko weterynarza to proszę wyślij mi na email: agnieszk22@ pisces1 21 maja 2013, 22:00 [quote="Jarek"]zróbcie dokładną analizę guza ( chyba , że to nadziąślak). A tak po co gdybać.[/quote} Analizy wtedy nie zrobiliśmy, bo mówili, że najważniejsza jest obserwacja i nie ma po co. Wręcz odradzali, że to dodatkowy koszt. Teraz jak dojdzie znów do operacji to może się zdecydujemy. Pytanie czy nie jest to jakiś przerzut.. Zofia1P 19 września 2013, 07:35 Mam taki sam problem co TY mój pies jest skazany na śmierć , był operowany już trzy razy i guz odrasta w okresie jednego miesiąca. Proszę o podanie nazwiska lekarza w Krakowie który jest chirurgiem szczękowym. Zofia1P 20 września 2013, 08:13 Bardzo proszę Pana o te namiary na lekarza w Krakowie , dla mojego psa liczy się każdy dzień Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: pisces1 28 października 2013, 23:12 W ciagu 5 miesiecy, od kiedy dowiedzielismy sie o chorobie, pies mial 2 operacje i kolejne przerzuty. Niestety po dwoch operacjach znow odrosl guz tym razem na wezlach chlonnych: 2 i jeden znow w srodku szczeki. Przerzucilo sie na caly organizm i niestety juz nie mamy psa od miesiaca............. Polecam przychodnie xxxx w Krakowie. Zrobilismy wszystko, zeby uratowac psa. Mieli odpowiednia aparature i podejscie. Koszty za to duzo wyzsze niz gdzie indziej. Najwazniejsze, ze probowalismy. W ciagu 2 dni pies mial takie przerzuty, ze nie jadl, nie byl w stanie chodzic, bardzo sie meczyl, toczyla mu sie slina z pyska i trzeba bylo go niestety uspic. Mial 9 lat i byl wspanialym psem. szarada 28 października 2013, 23:51 Popełniasz nietakt, na forum przychodni Kraket, polecasz xxxxx,Która od Krakvetu różni się tylko niebotycznymi cenami, mieszkałam obok xxxxx,leczyłam tam psa chorowitego, gdy jeszcze lecznica byla xxxxxx,pod wszelkimi badaniami które pies miał robione, a były mi wydane, gdy po latach na nie popatrzyłam, był tam podpis i pieczatka Orła. a nie xxxxxx,który prowadził leczenie psa. Jakoś nie mam ochoty polecać xxxx,odkąd przeszli na xxxxx dużo się zmieniło w podejściu do też nikomu nie odradzam, wolny szczęście obecnie w Krakowie mamy duży tak się nie postępuje jak Ty,bo to niegrzecznie. m0nika 26 czerwca 2014, 00:32 Witam, chciałabym się kogoś poradzić czy spotkał się z podobnym problemem: mamy pieska collie - lat ponad 13, nigdy nie chorował, w zeszłym roku z jednej dziurki z nosa zaczęła mu lecieć wydzielina podobna do kataru zatokowego, pies dużo kichał, i na pysku wyskoczyła mu guła, Weterynarz stwierdził, że prawdopodobnie to od zęba i miał wyrywanego kła, gula zniknęła i nie było już wycieku aż do zeszłego miesiąca (czyli po ponad pół roku) nagle zaczęła mu lecieć krew z nosa akurat z tej dziurki i z tej strony co miał wyrywany kieł, myśleliśmy że może się gdzieś uderzył, ale za kilka dni sytuacja się powtórzyła, i guła znów urosła w miejscu wyrwanego kła- poszliśmy do Weterynarza- piesek miał zrobione RTG + dostał antybiotyk, Weterynarz miał podejrzenie nowotworu niestety.. guła po kilku dniach brania antybiotyku zniknęła, ale psu między oczami urosła kolejna guła która z czasem zeszła pod oko..i utrzymuje się cały czas, teraz ma zatkaną tą jedną dziurkę od nosa, czasem mu krew wyleci, ale cały czas jest na antybiotyku + bierze leki przeciwkrwotoczne + przeciwbólowe. Jak w jeden dzień nie wziął antybiotyku to zaczął kichać kilka razy pod rząd i wylatywała mu krew + skrzepy ale niestety wyglądało to bardzo źle, dlatego znów bierze leki. Często też wyciera pysk w dywany, w ściany albo w krzaki-jakby go swędział. Byliśmy u drugiego Pana Weterynarza na konsultacji tego zdjęcia RTG - również niestety stwierdził nowotwór. Proszę o pomoc- czy w tym wieku psa się jeszcze operuje ? Piesek normalnie chodzi, załatwia się, je, co prawda sporo śpi, gorzej mu się ostatnio oddycha przez tą zatkaną dziurkę w nosie i troszkę mu ropieje to oko przy którym jest guła to zakrapiamy zwykłą NaCl. Co możemy jeszcze zrobić ? Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 27 czerwca 2014, 12:01 dokładnie powinno się tak zrobić jak napisałaś, rtg kości szczęki, można dorobić rinoskopię. Niestety nie widząc psa i samej zmiany nikt nie zaryzykuje powiedzenia operować czy nie operować , to trzeba widzieć aby taką decyzję podjąć. Chociaż obrażenia wilczego pazura są stosunkowo rzadkie, z pewnością się zdarzają. Każdy paznokieć może zostać częściowo lub całkowicie oderwany, złamany, rozdwojony, zainfekowany lub wrośnięty (jeśli nie jest odpowiednio przycięty). Co się stanie, jeśli rosi pazur mojego psa odpadnie? „Złamany wilczy pazur wymaga pomocy medycznej, ponieważ odsłonięty szybki Jak obciąć pazury psu? Odpowiednie dbanie o pazury Twojego psa jest jednym z najważniejszych czynności pielęgnacyjnych, na które trzeba zwracać baczną uwagę i wykonywać je regularnie, tak, by nasz pies nie odczuwał bólu czy dyskomfortu z powodu przerośniętych pazurów. Jak często obcinać pazury? Nie można jednoznacznie wyznaczyć jednego zakresu czasu po upływie którego należy obciąć psiakowi pazury, ponieważ jak zapewne wiemy, każdy pies jest inny i u każdego pazury będą rosnąć w innym tempie, tak samo jak paznokcie u ludzi. Można jednak uśrednić, że powinno się chwytać za nożyczki do pazurków mniej więcej co dwa – trzy tygodnie. Najważniejsza zasada jest taka, że pazury nie powinien w żaden sposób się zaginać, czy stukać o podłoże. Powinny być równo obcięte. Warto co kilka dni sprawdzać psiakowi stan pazurów, by upewnić się, że wszystko w porządku. Tak jak do obcinania pazurów, tak do wszystkich innych czynności należy psiaka przyzwyczaić od małego, tak, by nie miał oporów przed podaniem łapy i pozwoleniem sprawdzić sobie paznokci. Częstotliwość obcinania pazurów będzie również zależała od aktywności psiaka. Jeśli pies uprawia dość intensywnie sport, czy biega ze swoim opiekunem, prawdopodobnie trzeba będzie obcinać mu pazury rzadziej, niż psiakowi, który ma tego ruchu o wiele mniej. Regularne obcinanie pazurów jest bardzo ważne Regularne dbanie o pazury czworonoga jest bardzo ważnym obowiązkiem pielęgnacyjnym, a zaniedbanie go będzie miało dla psiaka bardzo przykre konsekwencje. Jakie? Przede wszystkim przerośnięte pazurki będą powodować u psiaka ból. Z czasem zaczną ranić opuszki, co najprawdopodobniej doprowadzi do infekcji. A jak to z psiakami bywa, kiedy wynajdą u siebie jakąś ranę, zaczynają ją lizać i gryźć, co tylko pogłębia problem i przyczynia się do powstania infekcji. Ponadto, pies, który ma za długie pazury, zaczyna chodzić w nienaturalny sposób, co w końcu prowadzi do zwyrodnień stawów. Czym obcinać psu pazury? Jeśli nie czujesz się pewnie z perspektywą obcinania psiakowi pazurów, zawsze możesz o to poprosić weterynarza, jednak jest to zabieg, który spokojnie możesz przeprowadzić w domu. Najlepiej jest przyzwyczajać do niego psiaka od małego, tak, by nie przysparzał problemów i nie stresował się podczas obcinania. Do obcinania pazurów należy kupić specjalne cążki do psich pazurów. Normalne nożyczki absolutnie się nie sprawdzą, ponieważ pazury mają zupełnie inną budowę, niż nasze paznokcie. Ponadto, cążki posiadają specjalną metalową część, nazywaną systemem bezpieczeństwa, która pokazuje, w którym miejscu należy obciąć psiakowi pazurek. Jak obcinać psu pazury? Zatem jak obciąć psu pazury? Obcinanie pazurów nie jest trudne, ale mimo wszystko wymaga trochę skupienia. Jest to o wiele łatwiejsze przy jasnych pazurach, gdzie wyraźnie zaznaczone są naczynia krwionośne i z łatwością można zobaczyć gdzie powinno się uciąć pazur. Czerwony rdzeń jest właśnie granicą, powyżej której nie powinno się obcinać. W przypadku ciemnych pazurów, warto zerknąć na pazur pod światło, wtedy rdzeń powinien być dobrze widoczny. Pazurki należy obcinać pod kątem 45 stopni do podłoża. W razie naruszenia rdzenia, trzeba zasypać rankę talkiem. Zapisz się na newsletter!

W czasie obcinania pazurów może dojść do krwawienia. Dzieje się tak w chwili naruszenia naczyń krwionośnych, dostarczających substancji odżywczych do pazura. Najczęściej dochodzi do tego u zwierząt mających czarną pigmentację pazura lub przerośniętą miazgę pazura. Lekarz weterynarii dysponuje różnymi środkami tamującymi

Pielęgnacja psich pazurów to ważna sprawa. Zabieg podcięcia pazurków nie należy do bardzo skomplikowanych, jednak, by wykonywać go sprawnie, szybko i bezboleśnie dla psa, należy wiedzieć o kilku istotnych rzeczach, zanim przystąpimy do działania. Jak często należy obcinać psu pazury Wszystko zależy od trybu życia naszego psiaka. Jeśli pies dużo czasu spędza na bieganiu po twardych powierzchniach, np. po chodnikach, wówczas sam ściera sobie pazurki na tyle, żeby mu nie przeszkadzały w codziennych czynnościach. Kiedy nasz maluch spędza czas jednak głównie w domu, czasami wyhasa się na trawce, a po twardej powierzchni spaceruje sobie bardzo sporadycznie, wówczas musimy być gotowi na to, że trzeba będzie w końcu wkroczyć do akcji. Skąd mam wiedzieć, że to już czas, by obciąć psu pazurki Musicie bacznie obserwować swojego pupila, i: kiedy zauważycie, że, gdy psiak stoi, jego pazury dotykają ziemi lub/i będziecie słyszeli stukanie albo szorowanie pazurami po podłodze, czy chodniku, to znak, że czas wziąć specjalny obcinacz i doprowadzić pazurki psiaka do porządku :) Czym obcinać psie pazury Na pewno należy pamiętać o tym, by NIE obcinać psich pazurów obcinaczami do paznokci, przeznaczonymi dla ludzi. Psi pazur różni się od ludzkiego paznokcia - jest bardziej twardy i wygięty. Dlatego też stworzono specjalne obcinacze i gilotynki dla psów. Ostatnio na rynku pojawiły się nawet takie obcinacze, które sygnalizują nam świetlnie, na jaką długość możemy przyciąć psi pazur, by nie wyrządzić pupilowi żadnej krzywdy. Jak obcinać psu pazury Przede wszystkim, należy zachować spokój. Jeśli będziemy zdenerwowani i zestresowani, taki nastrój udzieli się naszemu pupilowi i obcięcie pazurów zajmie nam ze dwa razy więcej czasu niż powinno. Bierzemy psiaka na kolanka, tyłem do nas (jeśli mamy szczeniaczka albo po prostu psa małej rasy) albo opieramy jego łapy np. o kanapę i przytulamy go od tyłu (jeśli mamy do czynienia z większym psiakiem). Sposobów jest wiele. Niektórzy biorą do pomocy drugą osobę, co jest dobre, kiedy psiak ma tendencje do wyrywania się. Innym wystarczy, gdy zaczekają na moment, w którym ich psiak staje się śpiący i zmęczony, siadają obok i delikatnie biorą łapkę, szybko załatwiając sprawę. Każdy sam musi wypracować sobie swoją, najlepszą dla niego, metodę. Pamiętajmy, że, obcinając pazurki, musimy pamiętać o rdzeniu. Rdzeń nie może zostać naruszony, więc pazurki obcinamy, uważając, by do niego nie dojść. W przeciwnym razie, zrobimy psu krzywdę, będzie on odczuwał ból, paznokieć zacznie krwawić i maluch już zawsze pewnie będzie bał się obcinania pazurków. UWAGA! Rdzeń łatwo jest zobaczyć u psów, które mają jasne pazury. Rdzeń jest czerwony i idealnie widać, dokąd możemy ciąć. W przypadku psów o ciemnych pazurach, musimy bardziej uważać. Pamiętajcie, że lepiej obcinać pazury powoli, po kawałeczku, by nie skrzywdzić psa. Pazur należy skrócić do momentu aż będzie na równi z opuszkiem (sprawdzamy, gdy pazur jest schowany, nie wysunięty!). Nie zapominajmy o tzw. wilczym pazurze (dodatkowy palec, a czasem sam dodatkowy pazur na tylnej łapie psa), ponieważ jego również należy podcinać. Tego pazura pies sam sobie nie zetrze, więc jeśli my nie zadbamy o jego długość, pies może odczuwać dyskomfort, a jeśli przez dłuższy czas nic z tym nie zrobimy, to nawet ból, ponieważ pazur może zacząć wrastać w skórę. UWAGA! Rdzeń w długo nieobcinanych pazurach przeważnie wydłuża się. Dbanie o pazurki i ich regularne podcinanie eliminuje ten problem. Co zrobić, jeśli naruszyłam/em rdzeń, podczas obcinania pazurów u psa Nie panikujemy. Jeśli przypadkiem naruszyliście rdzeń i paznokieć krwawi, zasypcie go specjalną zasypką (zasypkę taką możecie kupić u weterynarza). W przypadku, gdy nie macie zasypki, wystarczy zwykły talk, mąka albo po prostu przyłóżcie gazik. Odczekajcie 10 minut i, jeśli krwawienie nie ustąpi, udajcie się z psem do weterynarza. On będzie wiedział, co dalej robić i pomoże Waszemu pupilowi. Przyzwyczajanie psa od małego do obcinania pazurów Wiadomo, że im wcześniej zaczniemy, tym lepiej. Od szczeniaczka możemy powoli oswajać psiaka z obcinaczem, sadzać go na kolankach, dotykać jego pazurki, opuszki. Niech maluch przyzwyczaja się do tego, że gmeranie przy jego łapkach to nic złego. Dodatkowo głaszczcie go, chwalcie, dawajcie przysmaki, gdy ze spokojem poddaje się wszystkim tym czynnościom. Znacznie trudniej jest przekonać do zabiegu dorosłego psa, miejcie to na uwadze, a zarówno Wam, jak i Waszemu pupilowi, będzie w życiu dużo łatwiej. RwfYeUT. 261 313 260 330 110 131 357 132 42

usuniecie wilczego pazura u psa cena